5 rzeczy, których dziecko nie potrzebuje do prawidłowego rozwoju motorycznego:
SKOCZEK
CHODZIK
LEŻACZEK
PCHACZ
KARUZELA
Dlaczego
SKOCZEK:
Dziecko stoi na palcach, powoduje niekorzystny wpływ dla rozwoju stopy. Prowokuje do stania na palcach. Blokuje dziecko do wykonywania zróżnicowanych ruchów nóg. Dziecko wykorzystuje nieprawidłową pozycje stojąca oraz ogranicza swobodną zabawę i utrudnia rozwijanie równowagi.
CHODZIK:
nie uczy chodzić, a przyczynia się do nieprawidłowego ustawienia ciała w pozycji wysokiej od:
stóp miednicy kręgosłupa stawów barkowych głowę
niekorzystnie wpływa na jakość poruszania się dziecka
zaburza rozwój umiejętności motorycznych
duże obciążenie kręgosłupa
odpychanie się palcami od stóp -> stanie na palcach
zaburza rozwój równowagi
zaburza naukę oceny odległości do przedmiotu
zaburza naukę balansu ciała
zaburza prawidłowy wzorzec chodu
niebezpieczeństwo upadku – przyczynia się do niebezpiecznych urazów
LEŻACZEK:
Zanim maluszek nauczy się chodzić, to potrzebuje różnych doświadczeń.
Wszystkie kombinacje, które dziecko wykonuje sprawiają, że wzmacnia swoje ciało, ale i również wpływa na rozwój mózgu. Od samego początku w rozwoju dziecka pomaga nam leżenie na MACIE. Leżenie na macie uczy maluszka stabilnego leżenia na brzuszku i plecach, aby dalej rozwijać następne umiejętności motoryczne tj. chwytanie zabawek, stópek, podpór, obroty itd.
Leżaczek nie zapewni dziecku prawidłowego rozłożenia ciężaru ciała w leżeniu na plecach, oraz ogranicza wykonywanie swobodnych ruchów tj. podciąganie nóżek. Maluszek nie może w żaden sposób zmienić swojej pozycji, ze względu na to, że jego ciałko przypięte jest pasami, i jedyną możliwością zabawy są rączki.
Oczywiście wszystko zależy jak korzystamy z tego gadżetu. Rodzice chcą mieć pewność, że zostawiają maluszka w bezpiecznym miejscu, aby udać się na chwile do łazienki lub kuchni. Najważniejsze, aby nie przesadzać z czasem przebywania maluszka w leżaczku. Jak już zostawiasz maluszka w leżaczku upewnij się, czy nie upada na rzadną ze stron i co najważniejsze – NIECH LEŻY W NIM CHWILE – krótki czas aby móc pofikać na macie
PCHACZ:
Patrząc na idealny rozwój dziecka, wiemy, że dziecko nie potrzebuje tzw. rusztowania do nauki chodzenia. Jak tylko jego ciało będzie na tyle gotowe i wzmocnione poprzednimi etapami ruchowymi, to nadejdzie czas na CHODZENIE.
Korzystanie z pchacza zbyt wcześnie powoduje, że dziecko pochyla się do przodu i nieprawidłowo ustawia ciało w pozycji wysokiej od:
stóp miednicy kręgosłupa stawów barkowy głowę
A kiedy pozwolić na pchacz?
Kiedy maluszek samodzielnie utrzymuje pozycje wysoką potrafi samodzielnie stać i pobawić się zabawką w tej pozycji.
Warto pamiętać, że maluszki są bardzo kreatywne i wykorzystują meble aby pochodzić tj. Pufa, krzesło
Pchacz to również kwestia indywidualna w zależności od potrzeb dziecka.
KARUZELA:
Trudno jest patrzeć cały czas w kręcący się przedmiot – jest to męczące dla mózgu
I podobnie jest z karuzelkami nad łóżeczkiem – jest to męczące dla układu nerwowego.
Trochę większe maluszki szybko się denerwują ze względu na niemożność chwycenia przedmiotu.
Co robić, jak już mamy karuzele ?
Mamy dwa wyjścia:
schowaj do szafy
jak bardzo chcemy używać karuzeli to:
nie nakręcanie karuzeli- STATYCZNIE
obniż karuzele, aby dziecko miało możliwość dotknięcia jej dłonią
Drodzy rodzice – najważniejsze jak korzystamy z danej rzeczy
CHODZIKOM I SKOCZKOM MÓWIMY NIE